Czy spalarnia rozwiąże problemy ze śmieciami w Kalwarii Zebrzydowskiej?

Sprawa odpadów komunalnych spędza sen z powiek nie tylko mieszkańcom. Wystarczy przypomnieć chociażby od lat burzliwe sesje rady miejskiej dotyczące odbioru odpadków komunalnych w Gminie, czy też zaskarżenie do sądu ostatniej uchwały dotyczącej tej sprawy przez jednego z mieszkańców. Głównie jednak chodzi o pieniądze. O to ile zapłaci mieszkaniec czy firma, lub kto otrzyma zniżki.

Gmina Kalwaria nie posiada własnego wysypiska śmieci ani przedsiębiorstwa usług komunalnych, a obecnie wytwarzane przez nią odpady komunalne trafiają do wysypiska w Choczni. Koszt składowania odpadów jest jednym z kluczowych, a jego obniżenie wpłynąć może na cenę jaka jest ustalona dla mieszkańca za ich odbiór. Przez kilka lat władze Kalwarii Zebrzydowskiej próbowały rozmawiać o tej sprawie z Ekospalarnią (Zakładem Termicznego Przekształcania Odpadów) w Krakowie, jednakże nie mogła ona podjąć współpracy z powodu zawartych porozumień blokujących możliwości obsługi gmin z poza Krakowa.

Pod koniec maja Burmistrz Augustyn Ormanty w związku z wygaśnięciem porozumień ograniczających Ekospalarnię, podjął rozmowy i wystosował list intencyjny w sprawie możliwości odbioru odpadów przez Kraków. Podczas spotkania prowadzone były rozmowy z Prezesem Zarządu – Panem Tadeuszem Trzmiel oraz Członkiem Zarząd ds. produkcji – Panem Jakubem Bator w temacie podjęcia współpracy Gminy Kalwaria Zebrzydowska z Ekospalarnią. Zarząd krakowskiej Ekospalarni już teraz jest zainteresowany utylizacją kalwaryjskich „śmieci”, także nie jest wykluczone, że za rok do przetargu (obecny przetarg na wywóz odpadów komunalnych obowiązuje do końca 2024 roku) stanie Krakowskie MPO, które jest firmą lojalnościową Zakładu Termicznego Przekształcania Odpadów w Krakowie.

Od tego czy kalwaryjskie „śmieci” trafią do Krakowa zadecyduje jednak cena, jaką za usługę zaproponują firmy odbierające odpady. Warto dodać, że niestety podobna inicjatywa Skawiny (o której pisaliśmy TUTAJ) w sprawie budowy spalarni została przez mieszkańców Skawiny zablokowana.