Misteria Kalwaryjskie – Niedziela Palmowa

W tym roku Misteria Kalwaryjskie mają wymiar duchowy. Wraz z Ojcem Tarsycjuszem z Kalwaryjskiego Sanktuarium pochylmy się na chwilę zadumy nad misteriami, które tak nam bliskie, są jednak tak inne tym razem. Niechaj do chwili refleksji przyczynią się także fotografie ubiegłorocznych misteriów.

KALWARYJSKIE MISTERIA – głoszeniem Ewangelii.

Tradycja Misterium Męki Pańskiej w Kalwarii Zebrzydowskiej sięga początków XVII wieku. Pierwotnie nie miały tak rozbudowanej formy jak dzisiaj, ale już od początku istnienia sanktuarium podejmowano próby przybliżania pamięci o wydarzeniach Zbawczych. „Formy kalwaryjskiego misterium, nabożeństwa (bo kalwaryjskie misterium było zawsze i jest nabożeństwem) pojawiają się prawie samorzutnie, jako odpowiedź na zapotrzebowanie wiernych” – pisze o. Augustyn Chadam, który w latach powojennych odnowił Misteria. Ta rola Misterium od wieków jest niezmienna. Pomagają wejść w mękę i śmierć Jezusa, jeszcze mocniej ją rozważać, jeszcze bardziej jej dotknąć.

Rozpoczynamy Wielki Tydzień, inny niż dotychczas. Trudno jest wyobrazić sobie Kalwarię bez Misteriów. Pusta Kalwaria przypomina dzisiaj pustą Golgotę w momencie śmierci Jezusa. Co kalwaryjskie Misteria mogą powiedzieć nam dzisiaj?

Myślę, że obecny czas jest okazją do zastanowienia się nad istotą kalwaryjskich obchodów. Niedawno na pustym Placu Świętego Piotra papież Franciszek mówił: Pośród izolacji, w której cierpimy z powodu braku uczuć i spotkań, doświadczając braku wielu rzeczy, po raz kolejny posłuchajmy wieści, która nas zbawia: On zmartwychwstał i żyje obok nas. Pan nas wzywa ze swego krzyża do odkrycia na nowo życia, które nas czeka, do spojrzenia na tych, którzy nas potrzebują, aby umocnić, rozpoznać i pobudzić łaskę, która jest w nas. Wspominając zeszłoroczne Misteria zobaczmy ich najgłębszy cel. Spotkajmy się z Ewangelią nie tylko na Dróżkach Kalwaryjskich, ale także w swoim domu i codzienności.

NIEDZIELA PALMOWA

Niedziela Palmowa czyli Męki Pańskiej otwiera Wielki Tydzień. Dla wierzących jest to najważniejszy okres w całym roku liturgicznym. Dzisiaj wspominamy triumfalny wjazd Jezusa do Jerozolimy – miasta świętego. Wjeżdżającego Chrystusa na osiłku witają tłumy kładąc przed Nim płaszcze i gałązki palmowe. Całe to wydarzenie zapowiada Nowe Jeruzalem, do którego Chrystus wprowadzi nas kiedy zwycięży grzech i szatana. Chrystus wie, że choć dzisiaj tłumy witają Go z entuzjazmem, całkiem inną postawę przyjmą w piątek. Hosanna zamienią na Ukrzyżuj Go! Chrystus jednak nie zapomina o celu swojego przyjścia na świat, dlatego choć widzi sprzeczność w zachowaniu ludu, nie zraża się, bo niesie Go miłość. Najważniejszy jest poranek wielkanocny, dlatego robi wszystko, by spełnić główny cel – Zbawienie człowieka.

Zaraz po wjeździe na osiołku do Jerozolimy, w kalwaryjskich Misteriach odgrywana jest scena „Wypędzenia Przekupniów ze Świątyni”. Jezus odpowiadając na zarzut faryzeuszy jakim znakiem wykaże się, skoro takie rzeczy czyni, mówi: Zburzcie tę świątynię, a ja w trzy dni wzniosę ją na nowo. Gesty i słowa Jezusa wskazują na nowy porządek, jaki wprowadzi na świat Jego śmierć. Oczyszczenie świątyni z handlarzy, bankierów, zwierząt i kramów zapowiada oczyszczenie świątyni serca człowieka z każdego grzechu, słowa o odbudowie świątyni zapowiadają pokonanie śmierci – zmartwychwstanie.

Zeszłoroczne sceny kalwaryjskiego Misterium Męki Pańskiej: Wjazd Pana Jezusa na osiołku do Jerozolimy oraz Wypędzenie przekupniów ze świątyni.