10 maja w Starym Kinie odbył się wernisaż wystawy Grażyny Ulman zatytułowanej MONADY „Tam zaś, gdzie nie ma części, nie jest możliwa ani rozciągłość, ani kształt, ani podzielność.” Jest dość ciekawa wystawa, pokazująca inne spojrzenie na otaczającą nas rzeczywistość. Wśród zaproszonych gości, można było słyszeć opinie, że te sugestywne obrazy głęboko zapadają w pamięć, ukazując lekki niepokój.
Sama artystka tak mówi o swojej wystawie: Utrwalam ulotne momenty – błysk, kalejdoskop kolorów. Żmudnie konstruuję złudzenie chwili, której już dawno nie ma. Zostaje wspomnienie, powidok, mój subiektywny zapis. Pejzaże, jak w dziecięcej zabawce, obracają plamy kolorów. Pozostają zaproszeniem do konstrukcji własnej wizji otaczającej nas rzeczywistości. PRZE twarzanie, PRZE kształcanie PRZE koloryzowanie PRZE słanie PRZE sada PRZE kręt.
MI, moje, dla mnie, osobiste. Chwile przemijają, próbuję je zatrzymać w moim prywatnym wewnętrznym zachwycie dla ulotnego piękna.
Ja przeminę. Chwile przemijają, ale może część tego mojego zachwytu zachwyci kogoś, pozwoli mu inaczej spojrzeć na wszechobecne światło?
NIE całkiem umrę?
Wystawę można oglądać w Starym Kinie do końca czerwca.
About Author
You may also like
-
ZŁOTA RÓŻA – mobilna gra terenowa
-
Program obchodów Święta Konstytucji Trzeciego Maja
-
25 maja odbędzie się XVII Pielgrzymka z Łagiewnik do Kalwarii Zebrzydowskiej
-
Jaki prezent na bierzmowanie?
-
Jak się ubrać na rower?
-
1 maja otwiera się wypożyczalnia rowerów elektycznych w Zakrzowie
-
Teatr Integracyjny „Przygoda” zaprasza na spektakl „Calineczka” w sobotę 27 kwietnia
-
Bardzo dobry występ Kalwaryjskiego Klubu Karate Kyokushin-Kan na ogólnopolskim turnieju w Kalwarii
-
Wygląda na to, że PiS stracił władzę w Powiecie Wadowickim