Wielka Kalwaria Bezinteresowna, ponad 50 tysięcy zebrane dla Julii i Dominiki

To co się wydarzyło przez ostatnie dwa dni w Kalwarii Zebrzydowskiej było po prostu niesamowite. Jeden duch i jedno serce połączyło nasze Dziewczęta, mieszkańców, kibiców i było jednym wspólnym rytmem, aby pomóc. Udało się zebrać ponad 50 tysięcy złotych!!!

To co się wydarzyło przez ostatnie dwa dni w Kalwarii Zebrzydowskiej )16-17 luty 2019 r.) było po prostu niesamowite. Jeden duch i jedno serce połączyło nasze Dziewczęta, mieszkańców, kibiców i było jednym wspólnym rytmem, aby pomóc. Udało się zebrać ponad 50 tysięcy złotych!!!

Dwa dni. To dużo i mało. Wokół Julki Dryndos i Dominiki Kosek pojawiły się dziesiątki, nie, nawet setki osób, które chciały pomóc najlepiej jak umiały. Starzy Bywalcy, Urodzeni Wiślacy, Fundacja Pomóc Więcej, przy pomocy Burmistrza Kalwarii Zebrzydowskiej przygotowali dwudniową imprezę charytatywną. W pierwszym dniu turnieju (który dokładniej opiszemy w osobnym artykule za kilka dni) pojawiły się Gwiazdy Ekstraklasy, Reprezentacja Polski +35, a także Kalwarianka+35, Polonia Przemyśl+35, zaś w drugim dniu zmagały się zespoły grup kibicowskich. Atmosfera była wspaniała. Prawdziwy festyn, na którym nie zabrakło grilla, piłkarskich opowieści czy przyśpiewek znanych ze stadionów, a przede wszystkim dopingu. Dopingu nie tylko dla zawodników, ale przede wszystkim dla Julki i Dominiki.

Przy wejściu do Zespołu Szkół nr 1, stała szklana urna, do której co chwilę wlatywały datki dla dziewcząt. Wokół kibiców przemykały się roześmiane dzieciaki, a podczas kulminacji drugiego dnia, jakim była licytacja, energia rozsadzała zebranych. Przed samą licytacją, kiedy na środek zaproszono Julkę i Dominikę z rodzicami zapanowała cisza. Cisza i skupienie taka, że każdy mógł wysłuchać słów podziękowań od Rodziców dziewczyn dla ludzi zaangażowanych, słów, które wybrzmiewały przy akompaniamencie przyspieszonego bicia serc. Podziękowania popłynęły do organizatorów, do uczestników, do darczyńców i wolontariuszy, którzy sami zgłosili się, aby pomóc. Kwestowano wczoraj w całej Kalwarii – pod kościołem parafialnym św. Józefa, przy Grobku, pod klasztorem.

Szkolne Koło Wolontariatu Iskierki z ZSP w Kleczy Dolnej - fot. facebook Katarzyna Gołąb

Zdjęcie 1 z 3

A potem zaczęło się. Sto, dwieście, czterysta… łącznie wiele tysięcy złotych ofiarowanych podczas licytacji. Wylicytowane koszulki wracały zaś na powrót do puli, aby jeszcze bardziej zwiększyć to, co można ofiarować. Niektórzy kibice oddawali nawet na licytacje swoje kolekcjonerskie smycze. Ta atmosfera, ten gest, to wszystko było wielkie.

Wszystkim kibicom, organizatorom, zwłaszcza Panu Wojciechowi Madejowi, który wziął na barki formalne aspekty organizacji, wolontariuszom, mieszkańcom i ludziom dobrej woli, za zaangażowanie i ofiarność, burmistrzowi Augustynowi Ormantego, który przekazał dziewczętom w imieniu Gminy po 1000 zł, składam serdeczne dziękuję.

Kiedy poproszono – usłyszeliście
Kiedy trzeba było być – byliście
Kiedy trzeba pomóc – pomogliście i pomagacie
Wielka Kalwario Bezinteresowna – dziękujemy

ps. Nie chodzę na mecze piłki nożne, ale z Wami z chęcią pójdę.

0 0 votes
Article Rating

About Author

Reklama
Subscribe
Powiadom o
guest

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x