Ponieważ z przyczyn niezależnych ode mnie nie doszło do debaty kandydatów na burmistrza, zdecydowałem się odpowiedzieć w tej formie, na niektóre pytania zadawane w Internecie. Mam nadzieję, że pomoże to Państwu w podjęciu decyzji wyborczej i pójściu na wybory 4 listopada.
Tadeusz Stela
Jak zamierza Pan rządzić bez sekretarza i skarbnika.
Urząd burmistrza zamierzam sprawować bez zastępcy. Moja Administracja to Burmistrz, Sekretarz i Skarbnik.
Pytanie… a co z programami innych kandydatów w którym byliście zgodni co do potrzeb gminy?
To że byliśmy przeciwnikami podczas pierwszej tury wyborów, nie oznacza braku współpracy oraz chęci realizowania wspólnych pomysłów, oraz rozmów o tym co jest potrzebne w naszej gminie.
Jakie są oczekiwania mieszkańców? Skąd taką wiedzę można pozyskać?
Gmina to nasze wspólne dobro, mieszkańcy powinny mieć wpływ na to co dzieje się w gminie, czego im brakuje, jak ma wyglądać rynek, czy basen to jest dla nich priorytet, czyste powietrze, burmistrz wraz z radą miejską ma pracować na rzecz mieszkańców by im żyło się w naszej gminie komfortowo i byli dumni z miasta i gminy . Wszyscy musimy dbać o to by nie powstały takie instalacje jak „grzyby” na rynku które kosztowały sporo pieniędzy a nie zostały skonsultowane ze społeczeństwem. Efekt wszyscy widzimy…
Ciągle tylko Kalwaria i Kalwaria, a co szczególnego dla sołectw?
Gmina Kalwaria to jedna społeczność, pierwszym zadaniem jest stworzenie komunikacji gminnej, która ułatwi dostęp do najważniejszych szlaków komunikacyjnych. Wiem że ludzie borykają się z problemami komunikacyjnymi. Mam na myśli głównie Leńcze i Przytkowice. W czasie drugiej tury wyborów wypłynął pomysł powstania Klastra turystycznego i jeśli uda mi się wygrać wybory, będę prowadził rozmowy nad jego stworzeniem. Jednym z jego założeń, jest stworzenie komunikacji pomiędzy Mucharzem i Myślenicami, co także wspomoże część naszych sołectw.
Co z rozpoczętymi inwestycjami?
Rozpoczęte inwestycje trzeba dokończyć, a nawet warto pomyśleć o ich uzupełnieniu, jak np. dołożenie ekologicznego ledowego oświetlenia do boiska Żarek Barwałd, gdzie trzeba zauważyć i docenić prace z młodzieżą, to oczywiście jeden z przykładów dobrych inicjatyw o których trzeba mówić i głośno chwalić. Inwestycje które zostaną ukończone podczas mojej kadencji powinny być otwierane wraz z osobami które je rozpoczynały.
Jakie dokładnie działania ekologiczne Pan proponuje?
Będę starał się zamontować na wszystkich budynkach użyteczności publicznej fotowoltaikę, którą to inwestycję, już wcześniej zaproponowałem jako radny. Dodatkowo będę wdrażał projekt odbioru odpadów poprzemysłowych od naszych przedsiębiorców, gdzie ciężar odbioru będzie leżał po stronie gminy. Ten projekt upłynni produkcję i poprawi powietrze w gminie, a także odsunie od producentów podejrzenia, że ich odpadami pali się w przydomowych kotłowniach. Dodatkowo ten projekt ma pomóc gminie w rozwoju gospodarczym, który nie obciąży dodatkowo naszych mieszkańców, dzięki funduszom z ochrony środowiska, które można na ten cel pozyskać.
Jak Pan chce wykorzystać miliony pielgrzymów z Sanktuarium?
Pragnę wykorzystać potencjał turystyki pielgrzymkowej i zainicjować klaster turystyczny wraz z ościennymi gminami, tak aby 2 miliony pielgrzymów zostało dłużej na naszym terenie. Niech wrócą do nas i wraz z Myślenicami, Lanckoroną, Stryszowem oraz Mucharzem możemy zaoferować im turystyczną dolinę karpia. Każda z tych gmin ma inny charakter i razem możemy stworzyć kompleksową ofertę, które przekona turystę do pozostania w naszym mieście. Turystyka to ważna gałąź gospodarki na której zyskuje Wadowice i Lanckorona, a my musimy nauczyć się tego iż turysta daje realny dochód dla naszego miasta i gminy, co przekłada się na większe wpływy dla miasta i możliwość zarobku dla mieszkańców gminy w różnych sektorach gospodarki, jak handel czy usługi. Większa ilość turystów w mieście pozwoli na ożywienie rynku, tworzenie nowych miejsc pracy, nowych sklepów i restauracji i puntów usługowych. Skorzystamy na tym my, jak i turyści.
Co ma Pan do zaoferowania przedsiębiorcom?
Nasza gmina nie może pozwolić na to by stracić takie inwestycje jak Energylandia. Musimy być gmina która patrzy w przyszłość i widzi możliwość rozwoju. Sam będąc przedsiębiorcą wiem w czym są problemy, będę starał sie je usunąć tam, gdzie tylko to możliwe. Czasami, aby pomóc w biznesie, wystarczy naprawdę niewiele, szybka decyzja. Jestem otwarty dla społeczeństwa będą do dyspozycji dla ludzi i jak i dla biznesu.
Jakie środki i na co chce Pan pozyskać?
By gmina się mogła dynamicznie rozwijać potrzeba środków pieniężnych, będę aktywniej uczestniczy w partycypacji w środkach zewnętrznych z Unii Europejskiej oraz z innych funduszy jak np. fundusze norweskie, szwajcarskie czy rządowe. Jestem otwarty na wejście w partnerstwo prywatno publiczne, warunkiem jest dla mnie oczywistym i pierwszej kolejności zysk ekonomiczny gminy i jej mieszkańców.
Kalwaria za 5 lat jak Pan ją widzi od strony mieszkańca?
Chce aby Kalwaria była miejscem spotkań, by mieszkańcy spotykali się razem, by uczestniczyli w wydarzeniach kulturalnych, wspólne celebrowanie świąt jak np. 11 listopada. Ważne jest stworzenie nowych miejsc spotkań dla młodzieży, dla osób starszych, dla matek z dziećmi, rodzin. Kalwaria potrzebuje różnorodności i ciekawej oferty dla ludzi by z radością uczestniczyły w wydarzeniach oferowanych przez naszą Gminę. Warto również otworzyć się na osoby z zewnątrz by stworzyć Kalwarie jako atrakcyjne miejsce również dla przyjezdnych.
Czemu nie ma u nas ścieżek rowerowych?
Turystyka rowerowa to dynamicznie rozwijająca się branża turystyczno rekreacyjna. Przez ostanie lata budowaliśmy chodniki, więc warto teraz zacząć stawiać na ścieżki rowerowe. Warto pamiętać o tym iż wokół zbiornika Swinna Poręba/ Jezioro Mucharskie ma powstać całą sieć ścieżek rowerowych, my jako gmina nie możemy zaniedbać tej gałęzi, gdyż ja jako burmistrz widzę szansę dla Kalwarii na transfer turystów z brzegów zalewu do Kalwarii. Szansą jest wykorzystanie doświadczenia Stryszowa i wspomniałem wykorzystać doświadczenie innych, dla ściągnięcia turystów i inwestorów do naszej gminy. Rekreacja i turystyka także powinna być motorem rozwojowym naszej społeczności.
Dlaczego chce Pan być managerem gminy?
Dla mnie rozwój ekonomiczny gminy to nie tylko teoretyczna strefa ekonomiczna, ale praktyczne podejście do rozwoju. Drogi i chodniki są ważne, ale przedsiębiorca nie zarobi robiąc tylko dojazd do swojej warsztatu, bo musi coś produkować, coś sprzedawać. Aby to czynić, trzeba pozyskiwać pieniądze i nimi zarządzać tak, aby tworzyły produkt i miejsca pracy, aby przynosiły zyski społeczne i gospodarcze. Przykładem jest promocja gminy. To nie powinna być propaganda do mieszkańców, ale reklama na zewnątrz, pozyskiwanie inwestorów, budowanie kompleksowej informacji o tym, co można zyskać inwestując w gminie, jakie są jej dobre strony i gdzie można szukać potencjalnych zysków, po co inwestować tutaj. Chcę być managerem, czyli nawet w budowie parku wodnego, chcę osiągnąć podział prac pomiędzy inwestorów. Pragnę aby park powstał przy współudziale wielu członków. Ktoś może zainwestować w kręgielnie, ktoś inny w pizzernie, a okoliczne gminy mogą być udziałowcami jej powstaniu. Można pozyskać środki Ochrony Środowiska na ogrzewanie, fotowoltaikę – ale tym trzeba zarządzać i szukać optymalnych rozwiązań, które zaakceptują mieszkańcy. Temu chcę być managerem. Nie chcę rządzić, ale zarządzać dla wspólnego dobra.
Materiał sfinansowany przez KW Prawo i Sprawiedliwość
About Author
You may also like
-
Pożar na poddaszu w Stanisławiu Dolnym
-
Zderzenie dwóch aut pod Urzędem Miasta w Kalwarii
-
Kto odpowiada za zimowe utrzymanie dróg w sezonie 2024/2025
-
Multiinstrumentalista Piotr Krakowski wystąpi na strychu
-
„Stolarstwo na słodko”
-
Kondolencje rodzinie Ireny Sabała
-
Uroczyste otwarcie zmodernizowanego boiska „Sahara” w Kalwarii Zebrzydowskiej
-
Kalwaryjscy policjanci zatrzymali poszukiwanego mężczyznę
-
Świąteczna magia na rynku w Kalwarii Zebrzydowskiej