Nie wszyscy aptekarze pozostawią Kalwarian bez nocnych dyżurów

Wbrew wnioskom jakie można nieopatrznie wyciągnąć z pisma wysłanego do Starostwa Wadowickiego i wadowickich redakcji przez grupę aptekarzy (z wiadomych względów nasza redakcja nie dostała pisma, bo stoi w sporze po stronie mieszkańców) nie wszystkie apteki nie będą pełnić dyżurów nocnych w Kalwarii Zebrzydowskiej. Obecnie nocne i świąteczne dyżury pełnią apteki: Twoja Apteka przy Przychodni Zdrowia oraz Hygieia przy Biedronce.

Jak mówi powiedzenie, jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze i nie oszukujmy są to duże pieniądze. Apteki z ul. Targowej, Krakowskiej i w Brodach chcą po prostu kasy za pełnienie dyżurów od Starostwa Powiatowego. Oczywiście ujęto w innych słowach: „brak personelu, realnego zapotrzebowania oraz brak zapłaty przez Radę Powiatu.” Nie oszukujmy się jednak, że zarobki aptek drastycznie uległy pogorszeniu (choć z przyjemnością zobaczyliśmy księgi finansowe protestujących Aptek) w porównaniu do listopada 2018 roku, kiedy zamknęła się Apteka Bonifratrów. Gdy nastał rok 2019 Aptekarze przestali pełnić dyżury podając te same argumenty. Zostało im publicznie wypomniane podczas protestu niektórych aptekarzy przeciw powstaniu nowej apteki przy Biedronce. Przypomnijmy co powiedziała jedna z mieszkanek:

Apteka umożliwi przede wszystkim kupno tańszych leków. A poza tym jeżeli mamy dyżury o które walczyliśmy i Pan Burmistrz walczył – dyżury lekarskie, wychodzimy z dyżuru, ja też dostałam takiego mocnego alergicznego odczynu i nie mam samochodu i jak jechać do apteki, do Wadowic 15 km, czym? Wybrałam taksówkę, dużo mnie to kosztowało. Ale czy przeciętny emeryt, samotny, stać go na to, aby taką drogą zdobywać lek czasem nawet ratujący życie?… – mówiła Urszula Pasternak.

Wróćmy jednak do roku 2019, kiedy aptekarze zarzekali się, że jak będą cztery apteki, to wrócą do dyżurów. Oczywiście „wrócili” i ich wiarygodność jest na poziomie teleporady „proszę zakasłać do słuchawki”. Oczywiście Ci co nie dyżurują protestowali (choć apteka z ul. Targowej odcięła się od tego) przeciw nowej aptece powołując się na prawo Apteka dla Aptekarza. Osobiście jednak uważam, że skoro ktoś chce podpierać się prawem, to powinien całe prawo wypełniać, a nie bawić się w Kalego – my nie robić – dobrze, ktoś robić i my mniej zarabiać – źle. Ministerstwo Zdrowia wydało jednak zgodę na powstanie nowej apteki, co oznacza że widzi problem i jest za mieszkańcami. Problem jednak istnieje i niestety Starostwo Powiatowe nie ma narzędzi do egzekucji dyżurowania aptek, a nawet Wojewódzki Inspektor Farmaceutyczny w Krakowie przyznał że poczynania aptekarzy nie są zgodne z prawem w piśmie do Starostwa Wadowickiego z 28 listopada 2019 roku. Jednak nie podjął on działań. Dla poprawności dodajmy, że wówczas apteka w Brodach nie była ujęta w dyżurach.

Aptekarze w swoim proteście do Starostwa Powiatowego powołują się jak piszą na prawo: „Po raz kolejny próbują nas Państwo „zobowiązać” do pełnienia dyżurów, na które nie wyraziliśmy zgody. Oczekujecie wywieszania w widocznym miejscu w aptece informacji, że pacjenci mogą skorzystać z „dyżuru”, który i tak pełni apteka całodobowa w Wadowicach. Artykuł 94 Prawa Farmaceutycznego nie zobowiązuje nas do powyższej czynności. Oznacza to, że swym oczekiwaniem dopuszczają się Państwo rozszerzającej interpretacji przepisów prawa, co jest nieakceptowalne.”

Jednakże mówiąc o prawie przytoczmy wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie:

Uchwała rady powiatu o godzinach otwarcia aptek i dyżurach nocnych oraz w okresie świątecznym jest aktem prawa miejscowego. Apteki muszą przestrzegać wyznaczonego harmonogramu pracy, choćby było to dla nich trudne organizacyjnie, a nawet nieopłacalne orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie – Wyrok WSA w Krakowie z dnia 22.05.2018 r. III SA/Kr 168/18 [link].

O komentarz w sprawie poprosiliśmy Urząd Miasta w Kalwarii Zebrzydowskiej, o to co nam odpowiedziano:

W dniu dzisiejszym i bieżącym tygodniu (14.01 – 21.01) w Kalwarii Zebrzydowskiej są pełnione dyżury aptek, podobna sytuacja miała miejsce w pierwszym tygodniu nowego roku, gdy dyżur prowadziła Apteka „HYGIEA” przy ul. Krakowskiej. Zatem nieprawdziwe jest twierdzenie i teza podnoszona przez część farmaceutów, że na terenie miasta nie są prowadzone dyżury, a samo używane określenia przez cześć aptekarzy, że cyt. „Dyżurów, jak było, tak nie będzie dalej” trzeba uznać za skandaliczne i wprowadzające w błąd media i mieszkańców. Jednocześnie chce podkreślić, że z określonego przez Radę Powiatu Wadowickiego harmonogramu aptek wyłamały się 3 apteki na 5 funkcjonujących, które powinny prowadzić dyżury. – powiedział Tomasz Baluś Inspektor w Dziale Promocji Urzędu Miasta.

Czy trzeba coś jeszcze dodawać? Chyba jedynie listę faktycznych dyżurów.