Krzysztof Studnicki z Kalwarii zajął 8 miejsce w 64 PZLA Halowych Mistrzostwach Polski w Lekkoatletyce na dystansie 60 metrów

W dniach 29 luty – 1 marzec odbyły się 64 PZLA Halowe Mistrzostwa Polski w Lekkoatletyce. W tym roku impreza odbywała się w Toruniu. Na zawodach pojawiła się czołówka najlepszych lekkoatletów z Polski, którzy rywalizują z najlepszymi na całym świecie. Mieszkaniec Gminy Kalwaria Zebrzydowska – Krzysztof Stydnicki zajął na zawodach w biegu na dystansie 60 metrów – wysokie 8 miejsce.

W dniach 29 luty – 1 marzec 2020 r. odbyły się 64 PZLA Halowe Mistrzostwa Polski w Lekkoatletyce. W tym roku impreza odbywała się w Toruniu. Na zawodach pojawiła się czołówka najlepszych lekkoatletów z Polski, którzy rywalizują z najlepszymi na całym świecie. Mieszkaniec Kalwarii Zebrzydowskiej – Krzysztof Studnicki zajął na zawodach w biegu na dystansie 60 metrów – wysokie 8 miejsce.

Podczas Mistrzostw odbyły się konkurencje techniczne oraz biegowe takie jak: kula, biegi przez płotki, biegi sprinterskie 60, 200 i 400 metrów, skok w dal oraz trójskok.

Ja rywalizowałem w biegu na 60 metrów ponieważ wypełniłem minimum na zawodach w Spale w sezonie 2020. Limit uczestników na zawodach to 24. Lecz tylko 17 Seniorów uzyskało minima w Polsce i to właśnie oni zostali dopuszczeni do startu w konkurencji 60 metrów. Zasady Kwalifikacji na Mistrzostwach Polski były następujące. Rozegrane zostały 3 biegi eliminacyjne. Z każdego biegu awansowało 2 najlepszych oraz 2 z najlepszymi czasami z 3 miejsc. Eliminacje przebiegły po mojej myśli i uzyskałem drugi czas który dał mi kwalifikację do finału z czasem 6:88 sekundy W finale spóźniłem wyjście z bloku, miałem najgorsza reakcję ze wszystkich zawodników i ostatecznie uzyskałem 6:90 sekundy, co ostatecznie dało mi 8 miejsce podczas tej imprezy. Pozostał niedosyt lecz trzeba bardzo dużo w tym wszystkim pokory oraz samozaparcia. Przede wszystkim wiary i pomocy Jezusa Chrystusa. Pozostały 2 miesiące do sezonu letniego, w którym będę walczył na dystansie 100 metrów, a także nadal oddawał się swojej pasji. Należę do Klubu WKS Wawel Kraków, lecz planowanie treningów i wkład finansowy gospodaruje z własnej kieszeni – mówi portalowi Kalwaria 24 Krzysztof Studnicki.

Pan Krzysztof poszukuje sponsora który wesprze w dobywaniu sprzętu sportowego, abym mógł godnie reprezentować Kalwarię na Arenie Polski i promować miasto. Krzysztof Studnicki jest także trenerem personalnym w Never Average.