Kalwarianka nadaje tempo grze i wywraca wynik do góry nogami wygrywając 3:2

Dzisiejsze (11 września 2019 r.) półfinały Pucharu Polski na szczeblu podokręgu Wadowice były pełne emocji. V-ligowi rywale  Kalwarianka i białczańskie Tempo do końca walczyli o zwycięstwo, które finalnie przypadło Kalwariance z wynikiem 3:2.

Dzisiejsze (11 września 2019 r.) półfinały Pucharu Polski na szczeblu podokręgu Wadowice były pełne emocji. V-ligowi rywale  Kalwarianka i białczańskie Tempo do końca walczyli o zwycięstwo, które finalnie przypadło Kalwariance z wynikiem 3:2.

Pierwsza połowa rozpoczęła się bez animuszu, jednakże im bliżej było gwizdka sędziego, tym większy zapał wstępował w zawodników. W 37 minucie po samobójczym golu (wrzutka z wolnego i ładne uderzenie głową… do swojej bramki) Marek Szymon oddaje prowadzenie MKS Kalwariance. Nie długo jednak nasza drużyna cieszy się prowadzeniem, gdyż 3 minuty później Michał Bigsa po asyście Szymona Peny wyrównuje. Druga połowa zaczyna się pięknym rajdem do bramki biełczańskiego Tempa i wynik już w 46 minucie zostaje podwyższony przez Huberta Paździorko do 2:1. Od tego czasu Tempo zaczyna presję na bramkę Kalwarianki i w 60 minucie Krzysztof Bryła wyrównuje rezultat na 2:2. Jednakże w 75 minucie po naszym zdaniem najpiękniejszej akcji meczu, kiedy po strzale na główką na bramkę ponownie Hubert Paździorko, ale dobitkę w pięknym stylu wykonuje Mateusz Oleksy ustalając wynik na 3:2 dla MKS Kalwarianki. Tym samym Kalwarianka awansuje do dalszej rozgrywki.

Polecamy skróconą relację ze spotkania (udostępniamy za MKS Kalwarianka Kalwaria Zebrzydowska)

0 0 votes
Article Rating

About Author

Reklama
Subscribe
Powiadom o
guest

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x