Charytatywny tramwaj Fundacji „Wygrajmy Siebie”! dla Marysi z Podolan

Na wirtualne tory wyruszył charytatywny tramwaj Fundacji „Wygrajmy Siebie”! W naszych planach kampanii dla Marysi z Podolan, która potrzebuje operacji nóżki (jej koszt to 295 000 zł), był tramwaj charytatywny, który miał wyjechać na ulice Krakowa. W związku z panującą sytuacją nie było to jednak możliwe. Wyszliśmy temu naprzeciw i już teraz każdy może wsiąść i jechać po marzenia Marysi! Wybieramy swój bilet i ruszamy w niesamowitą podróż!

Na wirtualne tory wyruszył charytatywny tramwaj Fundacji „Wygrajmy Siebie”! W naszych planach kampanii dla Marysi z Podolan, która potrzebuje operacji nóżki (jej koszt to 295 000 zł), był tramwaj charytatywny, który miał wyjechać na ulice Krakowa. W związku z panującą sytuacją nie było to jednak możliwe. Wyszliśmy temu naprzeciw i już teraz każdy może wsiąść i jechać po marzenia Marysi! Wybieramy swój bilet i ruszamy w niesamowitą podróż!

Potrzebujemy wielkich serc otaczających nas ludzi, aby do naszego tramwaju wsiadło jak najwięcej pasażerów – u Nas nie ma ograniczeń. Zmieścimy tyle ludzi ile będzie chciało pomóc.

Dzieciaki są cudnym rodzeństwem, które przyszło na świat już w 27. tygodniu ciąży; spieszyli się do kochania i jako małe okruszki, urodzone za wcześnie, ważyły 595 g – to Marysia – i 1095 g – to Oluś. Maleńcy i dzielni walczą o każdy dzień swojego dzieciństwa, a nie jest to łatwe, bo tak wczesne pojawienie się na świecie naraziło oboje na poważne powikłania. Rodzeństwo musiało się zacząć mierzyć z dysplazją oskrzelowo-płucną, retinopatią wcześniaczą, wylewami do mózgu i niedokrwistością. To naprawdę zbyt wiele dla tych dzieci, a do tego doszły jeszcze operacje. Jej braciszek potrzebuje nade wszystko rehabilitacji ze specjalistami, to dzięki niej, mając szesnaście miesięcy, zaczął raczkować i dostał duże szanse, by dobrze rozwijać się ruchowo. Jak widzicie, leczenie, rehabilitacja i codzienna praca pomagają i dzieciaki mogą wygrać z kolejnymi trudnościami!

Do tego zwycięstwa niezmiernie jednak mocno potrzebują Waszego wsparcia, bo te wszystkie operacje i działania związane z leczeniem to nie tylko wysokie koszta finansowe, ale i ból, i pytania, i codzienne troski. Marysia i Olek potrzebują troski, mega dużego wsparcia w codziennej walce o zdrowie i pracy nad sprawnością. Ich dzieciństwo jest bardzo trudne, ale może promienieć Waszym uśmiechem, życzliwością i nadzieją, które możecie im dać na każdy dzień. Oni na pewno się nie poddadzą, a my na pewno wszystkimi siłami chcemy ich w tym wspierać; pomóżcie nam! Bez Was nie ma ani tego uśmiechu, ani żadnej szansy, ani wsparcia. Dajmy siłę niezwykłemu rodzeństwu, które tak szybko chciało przyjść na świat i kochać, i czerpać z miłości. 

Marysię i Olka można wesprzeć, przesyłając środki pieniężne na konto naszego Funduszu Pomocowego: 80 1240 4650 1111 0010 7184 5718 – z dopiskiem: Olek i Marysia 11

[Do przelewów z zagranicy potrzebny jest IBAN: PL 80 1240 4650 1111 0010 7184 5718]

 
0 0 votes
Article Rating

About Author

Reklama
Subscribe
Powiadom o
guest

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x